Weekend pod znakiem wielkiego sprzątania

Ekologia to nie tylko idee i wielkie projekty infrastrukturalne, przemiany gospodarcze itp. To przede wszystkim oddolne działanie, z pozoru najprostsze, ale też bardzo skuteczne i promujące kolejne działania, które można podejmować jako osoba zaangażowana w to, żeby w jej najbliższym otoczeniu natura nie cierpiała i aby człowiek przez swój brak wyobraźni nie pogarszał stanu środowiska naturalnego, które zastał.

Jedną z takich prostych i zarazem bardzo skutecznych akcji jest sprzątanie brzegów rzek. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego jak jest to istotne, aby brzegi rzek były czyste, pozbawione odpadów, które pozostawiają tam nieodpowiedzialni ludzie.

Brzegi rzek nie zawsze cieszyły się dobrą sławą, dziś w mniejszym stopniu niż jeszcze kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście lat temu przebywały tam grupy spożywające alkohol i robiące sobie pikniki, które kończyły się pozostawianiem puszek, butelek, niedopałków papierosów i innych śmieci, niemniej problem nie do końca został zlikwidowany, o czym świadczy ilość odpadów zbieranych w pobliżu rzek co roku, podczas akcji takich, jak właśnie realizowana m.in. w Kole.

Aktywne obchody Międzynarodowego Dnia Ziemi

Mieszkańcy Koła, podobnie jak wielu innych miasta w Polsce, biorą właśnie udział w jednej z największych akcji ekologicznych, związanych z obchodami Międzynarodowego Dnia Ziemi.

Wydaje się, że nie można wybrać lepszego sposobu na świętowanie tego dnia niż aktywne włączenie się w konkretne działania na rzecz Ziemi. Już po raz ósmy mieszkańcy wielu miejscowości położonych nad Wartą i jej dorzeczami biorą udział w akcji sprzątania brzegów rzeki.

W tym roku inicjatywę aktywnie poparło dziesiątki miejscowości, w których działa ponad sto sztabów koordynujących prace.

Jeden z takich sztabów funkcjonuje w Kole. Mieszkańcy, którzy zdecydowali się wziąć udział w akcji otrzymali konkretne wsparcie ze strony kolskiego magistratu, który rozdał wolontariuszom niezbędny sprzęt, a więc rękawiczki ochronne oraz worki na odpady. Miasto zagospodaruje również zebrane śmieci.

Ile ich będzie? Dziś trudno to określić, wiadomo jednak, że w ubiegłym roku w całym dorzeczu Warty zebrano aż kilkadziesiąt ton odpadów stanowiących zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania środowiska rzecznego.